We wtorek 7 listopada japoński sąd skazał na śmierć przez powieszenie milionerkę nazywaną „Czarną Wdową”.
Chisako Kakehi (70 lat) dorobiła się fortuny oszukując kochanków – zmuszała ich do wypicia cyjanku potasu następnie zgarniała miliony na wypłatach z odszkodowań i spadków.
Sąd Dystryktu Kyoto zarzucił kobiecie morderstwo trzech mężczyzn (wliczając jej męża) i podjętą próbę zabicia kolejnego. Sprawa w sądzie trwała aż 135 dni. Argumentacja adwokatów opierała się na zasłanianiu oskarżonej demencją starczą. Prokuratura obaliła te twierdzenia dowodami, że oskarżona jeszcze nie chorowała na demencję, kiedy popełniła ostatnią zbrodnię.
Według ustaleń, Kakehi mordowała mężczyzn kiedy ci uczynili ją beneficjentem ubezpieczeń na życie, opiewających na tysiące milionów jenów. Łączna zgromadzona w ten sposób przez kobietę suma miała wynosić w szczytowym punkcie bilion jenów.
Początkowo nie chcąc nic mówić, Kakehi w końcu przyznała się do zabójstwa czwartego męża w 2013 roku.
„Zabiłam go… bo dał innej kobiecie dziesiątki milionów jenów, ale mi nic nie dał.”
Policja znalazła truciznę w ciałach ofiar i w śmieciach w jej mieszkaniu, jak też książki medyczne i akcesoria do podawania narkotyków.
Prawnicy wynajęci przez skazaną zapowiadają odwołanie do sądu wyższej instancji.
Wilku
Zostaw odpowiedź