Podczas ostatniego pobytu Yabuki-san w Polsce udało nam się zamienić z nim kilka słów. Oto efekty:
Jak Ci się podoba w Polsce?
Byłem już w Polsce wcześniej, jednak dopiero rok temu miałem okazję nieco pozwiedzać. Polska jest bardzo pięknym krajem, zwłaszcza Kraków. Nie podoba mi się jedynie, że w większości kawiarni nie można palić.
Przedstaw członków swojego zespołu.
Mokko to nasz lider. Jest bardzo wysoki i gra na basie. Gitara- Kouichi, który był w Everlasting-K, a wcześniej w Lapucie. Ale PiCa jest bardziej kawaii niż Kouichi. Ale za to Koichi jest legendą, co jest dla nas dość sporą presją. Dzięki niemu planujemy teraz poważne treningi we Francji. Na perkusji -Hideyoshi, który wcześniej był w JILS. Hideyoshi lubi alkohol. Na wokalu- PiCa. Mógłbym podjąć solową karierę, ale preferuję bycie w zespole. Samemu jest smutno.
Jak powstał zespół?
Kiedy miałem 15 lat powstała sanbika. Mokko także był w sanbice. Kiedy miałem 20 lat udało nam się zagrać pierwszy koncert na dużej hali Shibuya Kokaido, a nasz singiel znalazł się na liście przebojów. Próbowaliśmy zorganizować koncert w Londynie zanim jrock był popularny w Europie, ale ostatecznie dostaliśmy propozycję trasy w Azji między innymi w Korei i Tajlandii. Z okazji naszej azjatyckiej trasy zmieniliśmy nazwę zespołu na Runa. Sanbika była zapisywana w kanji, więc była dość trudna dla fanów poza Japonią. Nasz pierwszy koncert w Europie miał miejsce na Japan Expo w 2007, jednak było to dość niemiłe doświadczenie, jako, że fani jrocka to jedynie nieliczna część uczestników tego wydarzenia. Potem mieliśmy już więcej koncertów w Europie: w Niemczech, Rumuni, na Litwie i na Ukrainie.
Dlaczego zmieniliście nazwę zespołu na Ant1nett?
Traktowaliśmy Runę jako projekt testowy, kiedy więc zdecydowaliśmy się w 2010 na poważniejszą działalność zmieniliśmy nazwę zespołu.
Co oznacza nazwa Ant1nett?
Nawiązuje do Marii Antoniny. Uważam, że to piękna i nostalgiczna nazwa, która ma również historyczne nawiązanie. Kojarzy się też z rewolucją, którą chcielibyśmy przeprowadzić w muzyce. Jedynka w nazwie ma wskazywać, że jesteśmy jedynym takim zespołem.
Jak określiłbyś muzykę którą tworzycie?
J-rock emo
Kto zajmuje się tworzeniem muzyki i słów piosenek?
Ja. (wskazując na siebie ze śmiechem)Wszystko robię ja. Właściwie mógłbym rozpaczać karierę solową, ale nie lubię być sam… No i oczywiście potrzeba mi gitarzysty.
Jakie są twoje oczekiwania odnośnie koncertu w Polsce?
Będziemy mieć koncert w warszawskiej Progresji i w Ucho w Gdyni. Sądzę, że Polska ma dobrą kulturę muzyczną i jrock łatwo się tu przyjmuje. Oprócz tego Polska jest dużym i ważnym krajem na mapie koncertowej.
W jaki sposób chcesz uzyskać dobry kontakt z fanami?
Potrafię mówić po angielsku dzięki temu mój kontakt z fanami jest ułatwiony. Kontaktuję się z nimi przez facebook’a, który jest moim hobby. A po koncercie w Warszawie planuje imprezę z PiCą jako DJ-em!
Skąd nazwa trasy: Ant1nett in Wonderland?
Nie podoba mi się nowy styl koncertów, na którym pomiędzy muzykami a fanami stoi mur berliński. Muzycy są niczym bogowie, a fani są ich niewolnikami. Charyzmatyczną stronę w zespole reprezentuje Kouichi, ja chcę spotykać się z fanami poprzez Ant1nett i zburzyć niepotrzebny berliński mur.
Zaprezentuj swój najnowszy mini album.
To dopiero nasz drugi mini album jako Ant1nett i jest on niczym nasza karta biznesowa. Nadal jednak szukamy dźwięków, które spodobają się fanom.
Jakie są Twoje cele na przyszłość?
Nie chcę być gwiazdą, która jest daleko od fanów, chcę jedynie podróżować dookoła świata i organizować tam koncerty. Moim marzeniem jest mój własny monument w ogrodzie mojego domu. Chciałbym być postacią historyczną.
[…] pytań do zespołu znajdziecie TUTAJ Podziel się […]