[Japonia] Żałoba po śmierci zakochanego pingwina

Pingwin o imieniu Grape – celebryta i zdobywca internetu z ZOO w Saitamie, odszedł do wieczności w wieku 21 lat.
Jak podają władze Tobu ZOO, pingwin zmarł w czwartek, do końca był u boku swojej ukochanej. Oto w skrócie jego niezwykła historia.:

Grape-kun to niewielki pingwin peruwiański zamieszkujący do niedawna w Tobu ZOO w Saitamie.
Był on już bardzo stary, gdyż w przeliczeniu na ludzkie lata, miał ich aż 80.
Pracowniczka ZOO Eri Nemoto, która jest odpowiedzialna za pingwiny, mówi, że Grape-kun miał przez ostatnie 10 lat pingwinią żonę o imieniu Midori, która ostatnio postanowiła zostawić swojego męża i znalazła sobie innego.

Na pomoc zasmuconemu pingwinowi przyszli opiekunowie. „Postawiliśmy przy nim tekturowy panel, aby pocieszać go aż do samego końca” mówi dziennikarzom Nemoto, mając na myśli panel przedstawiający postać Hululu, bohaterkę anime „Kemono Friends” . Panel początkowo stał w zagrodzie pingwinów w ramach akcji promującej anime, Grape-kun jednak od razu pokochał dwuwymiarową dziewczynę i obrał ją za swoją ‘waifu’. Internet wnet obiegły zdjęcia i filmy przedstawiające pingwina, wpatrującego się w panel jakby nic innego na świecie nie istniało. Pracownicy postanowili zatem nie usuwać panelu.

Spędzał tak całe godziny aż do piątku, kiedy to dyrekcja zoo obwieściła na Twitterze jego śmierć. Natychmiast do Tobu ZOO zaczął płynąć strumień fanów pingwina-celebryty aby przynieść kwiaty i oddać mu honory przy prowizorycznej świątyni.

Fani zalali również media społecznościowe pisząc pożegnalne wiadomości i publikując rysunki przedstawiające Grape-kuna wpatrującego się w Hululu.
„Do widzenia, słodki książę”, „Urzekłeś świat i uczyniłeś go nieco jaśniejszym. Do zobaczenia, Kosmiczny Kowboju”,  „Grape-kun, wracajmy do domu”.

Swoje słowa do zmarłego pingwina skierowała również aktorka głosowa grająca Hululu w anime.
„Najlepsze życzenia z mojego serca dla małego Grape’a” napisała na Twitterze Chikuta Ikuko, która jeszcze za życia pingwina odwiedzała jego zagrodę.

Serdecznie polecam obejrzeć relację telewizyjną . Link do jednej z wielu, dla uwagi:

Zachęcam również do przejrzenia innych filmików, zdjęć, memów i artykułów, bo to piękna i wzruszająca historia.

Wilku