32 letni kierowca pociągu podmiejskiego zasnął, podczas gdy pociąg przemierzał aglomerację tokijską z prędkością 120 kilometrów na godzinę. Zdarzenie miało miejsce we wrześniu, jednak operator linii kolejowej poinformował o zdarzeniu dopiero w zeszłym tygodniu.
Korporacja Keiku donosi, że sprawa wyszła na jaw kiedy jeden z pasażerów doniósł spółce poprzez e-mail, że wydawało mu się jakoby kierowca pociągu drzemał.
Kierowca przyznał się do zaśnięcia na służbie, wyznając, że kilka razy zmagał się z sennością na odcinku jazdy trwającym 23 minuty.
Wilku
Zostaw odpowiedź